Zarabianie na sztuce
Ludzie potrafią zarobić na wszystkim. Coraz modniejsze są też alternatywne możliwości lokowania swojego kapitału. Wielu ludzi ma ulokowane pieniądze na lokacie, na oszczędnościowych kontach. Przynosi to zyski ale powolne i nie duże. Dlatego urosło zapotrzebowanie na oryginalne możliwości lokowania kapitału, które z kolei przyniosło nadzieję na wysokie zyski w krótkim czasie. Biznesmeni nowocześni zaczęli inwestować pieniądze w wino. Jeszcze bardziej nowocześni inwestują pieniądze w nieruchomości. Ale Ci prawdziwi i z klasą inwestują w dzieła sztuki. I tutaj właśnie warto poświęcić trochę miejsca gałęzi inwestowania jaką jest inwestowanie w sztukę. Kolekcjonerzy obrazów kupują je nie tylko po to, żeby na nich zarobić, a przede wszystkim po to, żeby je mieć. Im droższy obraz w swojej posiadłości tym większy prestiż i powód do dumy dla rekina biznesu.
Żaden zwykły śmiertelnik nie pozwoli sobie na zainwestowanie w dzieła sztuki. Powód tego jest bardzo prosty, na wartościowe dzieła stać tylko najbogatszych. Na sztuce w dzisiejszych czasach można zarobić krocie, ale najpierw poważne pieniądze trzeba zainwestować. To nie jest zabawa, to poważna sprawa, która dotyczy naprawdę tych najbogatszych. Powiedzmy sobie szczerze! Nikt nie kupi obrazu za miliony dolarów jeżeli nie będzie się na tym znał i tego najzwyczajniej w świecie lubić. Wobec tego można powiedzieć, że zarabiać na sztuce mogą tylko Ci, którzy naprawdę tą sztukę kochają. Nie bójmy się więc powiedzieć uczciwie, że zarabiać można na wszystkim, ale najlepiej zarabia się wtedy kiedy się to naprawdę kocha.