Szklanka

Moja szklanka jest czasami do połowy pełna, a czasami do połowy pusta. Przynajmniej tak było kiedyś, kiedy prowadziłam swoją działalność bez pomocy Internetu. Wiadomo, że potrzebni są nowi klienci, ale do tych nie zawsze miałam dobry dostęp. Na całe szczęście zmieniło się wraz z postępem cywilizacyjnym, który wkroczył do naszych domów. Nastała era Internetu, a moim wybawieniem od wiecznie pustej od połowy szklanki były (i nadal są) boksy reklamowe. Te płatne linki spowodowały, że mam stały dostęp do świeżych ludzi zainteresowanych ofertą moimi przedmiotami. Płacę kilkanaście groszy za jedno kliknięcie każdego z nich na mój link, ale są to pieniądze w pełni dobrze zainwestowane. Otóż, co piąta osoba zakupuje z mojej strony garnek lub patelnię o wartości kilkuset złotych (ostatnio sprzedałam dwa egzemplarze przedmiotów po sto pięćdziesiąt złotych jeden. Oczywiście saldo wyszło korzystne i dodatnie). Moja reklama w Internecie całkowicie poskutkowała, więc zachęcam wszystkich takiej formy promocji. Dzięki temu nie muszę martwić się za co zapłacę czynsz i kupię nową sukienkę.
Cóż mogę powiedzieć o promocji? Wiele, bo w końcu pośrednio zajmuję się właśnie tym. Boksy reklamowe oraz płatne linki w Internecie z całą pewnością należą do najistotniejszych w obecnych czasach (dwudziesty pierwszy wiek dla przypomnienia) form reklamy, więc nie warto o nich zapominać.

Każda złotówka jest przydatna w interesie, szczególnie gdy pomnaża się razy kilka tysięcy- prawda? Chyba trudno jest się ze mną nie zgodzić w tej kwestii, lecz nie będę nalegać w swoich opiniach. W końcu nie wszyscy muszą mieć tą samą opinię, co ja? Jestem tylko człowiekiem i także mogę się mylić. Mniejsza o to, bo mam o wiele więcej do pracy niż tylko argumentowanie swojego zdania. Chciałam na końcu, lub prawie na końcu zaznaczyć, że zawsze będzie nam łatwiej do zaprezentowania swoich przedmiotów w Internecie niż przez namawianie nieznajomych w ich własnych domach do wydania kilkuset złotych. Mnie samą irytują tacy ludzie, których trudno jest wyrzucić z własnego domu. Uważam, że reklama w Internecie jest bardziej przyjazna zarówno klientom, jak i przedsiębiorcom.